czwartek, 18 grudnia 2014

Geografia okładek (7) Rush "Moving Pictures"

W 1981 ukazał się siódmy ósmy album studyjny kanadyjskiego power-tria Rush, który okazał się jego największym sukcesem komercyjnym. Mowa tu o płycie "Moving Pictures" (po polsku trojakie znaczenie: "ruchome obrazki", "przenoszenie obrazów" albo "poruszające obrazy"), której trójznaczność tytułu wykorzystano na okładce płyty (ruchome obrazki - ekipa filmowa kręcąca całą okładkową scenę, przenoszenie obrazów - ekipa przeprowadzkową noszącą obrazy, poruszające obrazy - ludzie, obserwujący scenę są wzruszeni). Cała scena ma miejsce przed budynkiem o trzech portalach wspartych na potrójnych kolumnach. Poza tym Rush to przecież trio. Autorem konceptu graficznego i zdjęcia (zdjęć) okładkowego jest nadworny grafik Rush, Hugh Syme, który odpowiada za wszystkie okładki zespołu od albumu "Caress of Steel".



czwartek, 27 listopada 2014

Polscy autorzy okładek płytowych (3) - Andrzej Pągowski

Tym razem przedstawię twórczość okładkową najbardziej znanego chyba polskiego plakacisty, grafika i ilustratora, Andrzeja Pągowskiego (ur. 1953). Jest on głównie kojarzony z plakatem filmowym (Vabank, Vabank II, Austeria, Miś, Lot nad kukułczym gniazdem, Konopielka i wiele innych), teatralnym, operowym, musicalowym, festiwalowym, reklamowym itd. Jednym słowem: ikona krajowego plakatu. Duża popularność i osiągnięcia (wielokrotnie nagradzany w kraju i za granicą) stanowiły odbicie również w zamówieniach na obrazy, które miały być ozdobą okładek płyt muzycznych. Choć okładki to niewielka część jego dorobku. Malował i projektował okładki głównie dla artystów popowych oraz jazzowych. Najbardziej jego znane okładki to okładka, swoją drogą świetnej, kompilacji Budki Suflera "1979-1984" (1984), która niedawno miała premierę na CD, a także "Ogród króla świtu" (1983) Marka Bilińskiego. Jest również autorem logo musicalu "Metro". Poniżej przedstawiam wybór okładek w całości malowanych przez Pągowskiego, pominąłem te, w których brał udział jako autor konceptu artystycznego okładki (np. napisy czy rysunki uzupełniające zdjęcie innego autorstwa).



wtorek, 25 listopada 2014

Polscy autorzy okładek płytowych (2) - Jerzy Kurczak

Zacząłem od Edwarda Lutczyna, czyli rysownika/grafika z charakterystyczną kreską, jadę zatem na razie dalej z oryginalnymi rysownikami. Tym razem Jerzy Kurczak, zwany "nadwornym grafikiem polskiego metalu". Zresztą obaj panowie, Lutczyn i Kurczak, pracowali wspólnie nad wspomnianym w poprzedni poście filmie animowanym "Dawid i Sandy". To właśnie podczas jego realizacji Kurczak nauczył się pracować aerografem, którym zresztą wykonał wszystkie swoje okładki zespołów metalowych. Poznał wtedy Tomasza Dziubińskiego, założyciela Metal Mind Productions,  który mu zaproponował tworzenie okładek płyt zespołów heavy-metalowych wydawanych w MMP. Pierwszy projekty powstały pod koniec lat 80 dla zespołu Turbo, Kat, Destroyers czy TSA. Najbardziej znane i charakterystyczne są okładki płyt zespołu Acid Drinkers ("Are You a Rebel" i "Dirty Money, Dirty Tricks"), gdzie metalowa stylistyka grozy, śmierci i średniowiecznych odniesień, została zastąpiona humorem i nawiązaniem do współczesnej popkultury. Kurczak współpracował również z Wolf Spider, Non Iron i ostatnio, Axe Crazy.


niedziela, 23 listopada 2014

Polscy autorzy okładek płytowych (1) - Edward Lutczyn

Twórcy związani z okładkami płytowymi z reguły od razu kojarzą się z brytyjską firmą Hipgnosis i jej współzałożycielem, Stormem Thorgersonem. Ta grupa artystyczna jest znana głównie ze współpracy z Pink Floyd, ale także Led Zeppelin, 10cc, czy Genesis. Jest jednym z najbardziej rozpoznawanych autorów okładek na świecie. Oczywiście, nie należy tu zapominać o innych charakterystycznych twórcach, jak Roger Dean (Yes, Asia, Uriah Heep), Mark Wilkinson (Marillion, Fish, Judas Priest), Klaus Voorman (The Beatles, John Lennon, George Harrison, Ringo Starr), Peter Blake (The Beatles, Oasis), Andy Warhol (The Velvet Underground, The Rolling Stones), czy Mati Klarwein (Santana, Miles Davis).

Jednak o ich twórczości powstało mniej lub więcej tekstów i filmów, zatem nie będę o nich pisał (ba! może w przyszłości zrobię jakieś krótkie podsumowania, bo widzę, że Internet różnie traktuje powyższych - i innych - autorów okładek). Chcę natomiast w serii postów skupić się na autorach krajowych, których z reguły mało lub prawie w ogóle się nie zna, a czasami autorstwo jest pełnym zaskoczeniem.

Takim jednym z zaskoczeń dla mnie był Edward Lutczyn (ur. 1947). Grafik i ilustrator znany ze swojej charakterystycznej "śliskiej/oleistej/błyszczącej/okrągłej" kreski (w wersji barwnej używał bardzo intensywnych kolorów), najbardziej popularny w latach 70 i 80, kiedy był szeroko obecny w czasopismach jako autor rysunków satyrycznych, ale również ilustrował książki, kartki pocztowe i kalendarze, a nawet rysował komiksy i zaprojektował postacie do trzech filmów animowanych ("Dawid i Sandy", "Czarodziej Oz" i "Erdal, Kiwi i Buwi"). Okazuje się, że projektował również okładki płyt (o czym nie wiedziałem). Jego prace najintensywniej wykorzystał Perfect, jest on zresztą autorem logo zespołu. Współpracował też z Marylą Rodowicz, Elżbietą Adamiak, Jerzym Połomskim, Andrzejem i Elizą, 2+1, czy Wojciechem Młynarskim nie tylko jako autor okładek, ale również koncepcji artystycznych i projektów graficznych.


czwartek, 16 października 2014

Pink Floyd "Louder Than Words" audio ponownie

Audio do nowego singla znikłoz vimeo, na youtube również nie ma. Ale pojawiło się ponownie na vimeo (chyba ma nawet nieco dłuższe intro). Po kolejnym przesłuchaniu bardziej mi się podoba, choć nie jest to pinkfloydowy top.

Zapraszam do posłuchania (edit 16.11.2014 - ostatecznie po premierze albumu ukazała się oficjalna wersja klipu do singla, również, jak niedawno "Marooned", wyreżyserowana przez Aubrey "Po" Powella):

poniedziałek, 13 października 2014

Nowy singiel Pink Floyd

Pink Floyd, wkrótce po premierze radiowej, umieścił w Internecie swój najnowszy singiel "Louder Than Words" z nadchodzącej płyty "The Endless River". Osobiście mnie nie zachwyca - jest trochę w klimacie gorszych kawałków na "The Division Bell" lub też dwóch ostatnich płyt solowych Gilmoura (które jednak bardzo cenię). Mam nadzieję, że cała płyta będzie lepsza.
 

Pink Floyd - Louder than words from Felipe Villa Sanches on Vimeo.

wtorek, 19 sierpnia 2014

Dyrdymały madrygały, czyli amatorska muzykologia

Ostatnio przesłuchuję dyskografię Genesis. O moim przesłuchiwaniu dyskografii kiedyś jeszcze powstanie jakiś post, ale ja teraz nie o tym. Na płycie "A Trick of the Tail" (1976) znajduje się piękny utwór "Entangled" instrumentalnie bazujący na kunsztownej grze trzech 12-strunowych gitar Hacketta, Rutheforda i Banksa. W tekście pojawiają się takie wersy: "Madrigal music is playing/Voices can faintly be heard" ("Madrygałowa muzyka/Głosów prawie nie słychać"). Zastanowił mnie ten "madrygał" - przecież Rush ma utwór zatytułowany "Madrigal"! Poszperałem w guglach i madrygał to forma muzyczna, wywodząca się ze średniowiecza, rozwinięta w okresie renesansu i baroku, bazująca na bogatej polifonii (wielogłos) zarówno instrumentalnej i/lub wokalnej. Madrygały to utwory o wolnym tempie, delikatne, współcześnie można by nazwać je balladami. Charakterystyczne dla madrygału są, wywodzące się z baroku, "pajączki instrumentalne" (gęsto grane nuty przez jeden lub kilka instrumentów wokół jednego tematu melodycznego, sprawiające wrażenie wielowarstwowości), bogate harmonie wokalne (2 i więcej nakładających się śpiewów) i melizmaty (śpiewanie jednej samogłoski przez kilka dźwięków). O ile melizmaty współcześnie są popularne w muzyce R'nB i soul (np. Whitney Houston, Mariah Carey czy Edyta Górniak), tak pozostałe rozwiązania dominują głównie w rocku progresywnym. 

I tak wracamy do wspomnianego na początku utworu Genesis. Posiada on wiele cech madrygału (wolne tempo, równocześnie grające 3 gitary 12-strunowe, bogate harmonie wokalne), a w/w tekstowe nawiązanie też wskazuje na kierunek muzycznej inspiracji.



piątek, 13 czerwca 2014

Geografia okładek (6) Paul McCartney "Run Devil Run"

Zawsze budzą we mnie mieszane odczucia okładki albumów, wykorzystujące fragment rzeczywistości bez jakiejkolwiek ingerencji grafika, bez pokazania zespołu, innymi słowy: sugerujące brak jakiejkolwiek pracy. Ot, po prostu zdjęcie. Choć tego typu zdjęcia można często spotkać w przypadku płyt koncertowych, gdzie pokazuje się wejście do hali, teatru, sali koncertowej, nad którym widnieje nazwa wykonawcy (wszelkie albumy typu "Live at the...": Hammersmith, Palladium, Fillmore East, Beacon Theater etc.), to w przypadku regularnych albumów rzadko ten pomysł jest wykorzystywany. Może właśnie dlatego Paul McCartney wykorzystał tego typu ideę na swoim jedenastym solowym albumie z 1999 "Run Devil Run", choć posłużył się tu jednak małym oszustwem.


czwartek, 12 czerwca 2014

Tłumaczenie na czwartek - Porcupine Tree "It Will Rain For a Million Years"

Z pierwszej płyty Porcupine Tree, czyli w sumie wtedy solowego jeszcze projektu Stevena Wilsona, "On the Sunday of Life" (1992) utwór ostatni (który znalazł się również na wydanej rok wcześniej kasecie "The Nostalgia Factory" (1991)). Całkiem znośny poetycki space-rockowy tekst.



wtorek, 3 czerwca 2014

Geografia okładek (5) David Bowie "The Rise and Fall of Ziggy Stardust and The Spiders From Mars"


Zawsze myślałem, że okładka przedstawia miejsce nierzeczywiste, że jest to namalowany obraz (ze względu na nasycone kolory). A tu okazuje się, że Davida Bowiego sfotografowano w deszczową styczniową noc 1972 w rzeczywistym miejscu! A gdzie?

piątek, 9 maja 2014

Geografia okładek (4) Pink Floyd "Soundtrack From the Film More"

I znowu płyta Pink Floyd. Jednakże trzeba mieć na uwadze, że zespół ten ma sporą ilość okładek przedstawiających ujęcia plenerowe. Poniżej przykład, który w sumie nie jest do końca oczywisty, jeśli chodzi o przedstawienie rzeczywistego miejsca. Imituje on ręcznie wykonaną grafikę, która niekoniecznie musi przedstawiać widok istniejący w rzeczywistości, w szczególności dla kogoś, kto twórczości Floydów nie zna zbyt dobrze i nie wie, skąd taka okładka. 



wtorek, 6 maja 2014

Geografia okładek (3) U2 "The Unforgettable Fire" oraz jak to kiedyś z kasetami bywało

Pamiętam, jak w 1989 dostałem od kolegi z "erefenu" kilka oryginalnych kaset zagranicznych zespołów. Tę oryginalność podkreślam, gdyż był to okres tuż przed pojawieniem się krajowych kasetowych piratów, które, jak już się pojawiły, to miały często modyfikowane oryginalne okładki płyt, myloną kolejność utworów, a czasami nawet błędy w ich tytułach, o braku jakiegokolwiek innego materiału "wkładkowego", jak zdjęć zespołu czy tekstów. Natomiast otrzymane egzemplarze kaset były to tzw wydania pełne: świetnie wydane, z grubymi wkładkami, świetnym drukiem. Były wśród nich ledzeppelinowska "Coda", "Powerslave" Iron Maiden, "Aqualung" Jethro Tull oraz tytułowy "Niezapomniany ogień" U2. Były chyba jeszcze jakieś, ale te 4 zapamiętałem najbardziej. Przyjdzie jeszcze czas, aby zaprezentować te wydania na tym blogu.



poniedziałek, 5 maja 2014

Muzyczne biografie (1) - The Beatles - Terry Burrows "The Beatles. Ilustrowana historia zespołu"

Ostatnio dużo u mnie Beatlesów, no ale jaki inny zespół zasługuje na poświęcenie mu tyle uwagi? Uwagę tą poświęca również wielu publicystów, dziennikarzy i pisarzy, tworząc co rusz to nowe biografie Czwórki z Liverpoolu, analizy ich twórczości, kalendaria, almanachy czy encyklopedie. Materiału jest mnóstwo. Mamy do czynienia zarówno z rzetelnymi biografiami, opartymi na rozmowach z samymi muzykami, jak i osobami z ich otoczenia, jak również na dziennikarskim śledztwie, dociekaniach i analizach dostępnej literatury. Są też opracowania lakoniczne, oparte głównie na zdjęciach i głównych, ogólnie znanych faktach z historii Fab Four. Osobiście na razie posiadam 6 książek poświęconych Beatlesom i o nich chciałbym napisać kilka słów.

środa, 16 kwietnia 2014

Bitelsi kowerują: The Beatles - Live at the BBC (1994/2013), cz. 4

Poniżej ostatnia część pierwszej płyty "Live at the BBC" The Beatles. Pozostałe części tutaj.

28. I Saw Her Standing There
Podczas ich drugiego wystąpienia w programie "Easy Beat" The Beatles wybrali piosenkę, która otwierała ich debiutancki album.

29. The Honeymoon Song
Główny temat z filmu "Honeymoon" napisany przez greckiego kompozytora Theodorakisa. Wersja wokalna została wydana w czerwcu 1959 przez Marino Mariniego i jego kwartet.



wtorek, 15 kwietnia 2014

Bitelsi kowerują: The Beatles - Live at the BBC (1994/2013), cz. 3

Poniżej kolejna porcja utworów z pierwszego CD albumu "The Beatles - Live at the BBC". Pozostałe części tutaj.

19. A Little Rhyme (Rymowanka)
Podczas swoich audycji Bitelsi czytali listy od słuchaczy, proszących o piosenki z dedykacjami. Rodney Burke prowadził audycję od nr 5 do ostatniego nr 15.

Rodney Burke: A teraz przed ostatnim numerem John trzyma w ręku kartkę z rymowanką. Co to jest?
John: To z trzeciej licealnej w Hemmel Hempstead. Napisano tu:

"George, Paul, Ringo oraz John,
Wierzymy, że będzie to 
Piękna pieśń, szalony śpiew
Sam wybierzesz to, co chcesz
Bo jesteście chłopcy cud
Rozweselcie uczniów ród"

No popatrzcie!
Zatem oto Paul gwiżdżący "Clarabellę"!

czwartek, 27 marca 2014

Bitelsi kowerują: The Beatles - Live at the BBC (1994/2013), cz. 2

A zatem poniżej cz. 2 poświęcona wydawnictwu The Beatles "Live at the BBC". Pozostałe części tutaj.

10. Sure To Fall (In Love With You)
Pierwsza z czterech prezentacji nagrania tego ulubionego utworu Carla Perkinsa.




środa, 26 marca 2014

Bitelsi kowerują: The Beatles - Live at the BBC (1994/2013), cz. 1

Pomiędzy marcem 1962 a czerwcem 1965 Bitelsi co najmniej 275 razy występowali w radiu BBC. Zagrali 88 piosenek, w tym kilka z nich kilkukrotnie, a 37 z nich tylko raz. Wydawnictwo "Live at the BBC" wydane w 1994 i wznowione w zeszłym roku prezentuje 54 utworów, w tym inne wersje 24 utworów znanych z singli i albumów Bitelsów, a 30 to covery piosenek innych wykonawców. Poza tym na płycie znajduje się 14 wstawek dialogowych (wypowiedzi członków zespołu oraz rozmowy z nimi) i dżingiel otwierający i zamykający audycje oparty na utworze The Beatles "From Me To You".

W grubej 46-stronicowej książeczce towarzyszącej wydaniu z 2013 przy każdym utworze znajdują się krótkie opisy. W tym poście, podzielonym na 4 części, przedstawię to, co zacząłem robić, ale warto to gdzieś zebrać. Będą tu:
  • tłumaczenia w/w opisów,
  • tłumaczenie wypowiedzi członków zespołu,
  • oryginały piosenek, które coverowali.

Poniżej pierwsze 9 utworów, czyli pierwsza z 4 części. Pozostałe części tutaj. Na niebiesko komentarze z wydawnictwa, kursywą - tłumaczenia wypowiedzi.

środa, 19 lutego 2014

Geografia okładek (2) The Beatles "Abbey Road"

Przejście dla pieszych przy ul. Opackiej (Abbey Road) w gminie Westminster miasta Londyn stało się bardzo popularnym miejscem odwiedzanym przez fanów The Beatles po wydaniu we wrześniu 1969 r. ich świetnego albumu z nazwą tej właśnie ulicy w tytule. Przejście dla pieszych widoczne na okładce znajduje się tuż przy studiu nagraniowym Abbey Road Studios (po lewej) u zbiegu Abbey Road, Garden Road i Grove End Road (czyli po polsku ul. Opackiej, Ogrodowej i Końca Zagajnika).



czwartek, 13 lutego 2014

Geografia okładek (1) "A Momentary Lapse of Reason" Pink Floyd

Rozpoczynam nowy cykl, gdzie będę zamieszczał opisy miejsc, w których robiono zdjęcia dla potrzeb okładek znanych płyt. Zagadnienie jest o tyle ciekawe, że wiele z okładek to nie tylko grafiki, zdjęcia postaci w studio, czy różnego rodzaju kolaże, ale również sceneria miejsc istniejących w rzeczywistości.

Na pierwszy ogień idzie okładka Pink Floyd "A Momentary Lapse of Reason" z 1987 r. Przedstawia ona strumień szpitalnych łóżek ustawionych na plaży. Na jednym z nich siedzi zamyślony mężczyzna, z tyłu widać gromadkę psów, na niebie lotniarza, a po lewej (to już tył okładki) widać pokojówkę z pościelą.